Czerwoną , błyszczącą , rozkładaną .
Myślałam ,że Matrioszki są typowo rosyjskie - taki produkt rozpoznawalny na całym świecie.. Zdziwiło mnie kiedy brat przebywający w Rosji powiedział mi ,że są trudno dostępne .
Widocznie popyt na takie pamiątki spadł i mniej się ich produkuje.
zajrzałam do Wikipedii i oto co znalazłam :
"Matrioszka (ros. матрёшка, zdrobnienie od imienia Matriona) – rosyjska zabawka, złożona z drewnianych, wydrążonych w środku lalek, włożonych jedna w drugą. Lalki są cylindryczne, u góry zaokrąglone, na ogół ręcznie malowane. Postacie na nich przedstawione to najczęściej dziewczyny ubrane w ludowy strój, ale niektóre przedstawiają znanych polityków, pisarzy czy postacie historyczne lub też zabytki Rosji. Matrioszki kształtem przypominają kręgle, choć są szersze i niższe.
Matrioszka nie jest tradycyjnym wyrobem rzemieślniczym, pierwsza powstała ok. roku 1890, być może inspirowana japońskimi lalkami. W roku 1900, na Wystawie światowej w Paryżu lalki zdobyły ogromną popularność, po czym zaczęto je produkować w Rosji masowo."
Ale trudno dostępna to nie znaczy ,że niemożliwa do zdobycia .Nie dla mojego brata :)
Wczoraj mi ją przywiózł ....piękną i taką .....moją :)
Chodzę teraz z nią po domu i szukam odpowiedniego miejsca :)
Ale nie będzie problemu z wpasowaniem w wystrój bo kolor ma IDEALNY :)
pozdrawiam lawendowo
Kinga
Śliczna jest,lawendowa,czerwoną miałam w dzieciństwie i jak do tej pory nie widziałam ich w sklepach.
OdpowiedzUsuńFajna jest, chociaż mało rosyjska. Gdzieś niedawno widziałam taką czerwoną, typową. Jeśli gdzieś spotkam, kupię. Widziałam chyba gdzieś w "używkach". Niech no tylko sie ociepli, Czacz wzywa.
OdpowiedzUsuńi właśnie to mi się w niej podoba - jest mało rosyjska a taka bardzo moja :)
Usuńteż mam kilka z graciarni...podobno w domach przynoszą szczęście :)
OdpowiedzUsuńa fioletowa nie mogła się nie wpasować we wnętrze:)
Piękna w bardzo ładnym kolorze:)
OdpowiedzUsuńśliczna i taka lawendowa ^_^
OdpowiedzUsuń