środa, 17 czerwca 2015

o pokorze wobec przyrody


Kiedy zobaczyłam nasze pole po zimie chciało mi się płakać

śnieg stopniał a naszym oczom ukazało się pole ,które wymagało natychmiastowej ingerencji .....tak właśnie wyglądało
( zdjęcie to dedykuję szczególnie tym osobom ,które myślą ,że praca na lawendowym polu jest tylko łatwa, przyjemna i romantyczna :) a jest to ciężka fizyczna praca , która daje tez satysfakcje jeśli się lubi to co się robi :))

Po dwóch tygodniach wytężonej pracy - było pięknie - gdyby nie małe "ale".
Niektóre lawendy odmiany blue scent wyglądały na całkowicie martwe .
Musicie wiedzieć ,że generalnie na zimę ta odmiana nie wygląda ciekawie ponieważ nie jest zimozielona .Większość krzewinek wypuszczała ze środka zielone listki ale było kilka takich które byłam gotowa już wyrzucić i zastąpić nowymi.
Wyglądało to mniej więcej tak :
Jednakże dobra dusza mojej plantacji Monika z Plantacji lawendy.pl czuwała i poradziła ,żeby przyciąć i poczekać :)
Lawendę ,żeby obficie i dobrze rosła należy co roku przycinać : na wiosnę lub jesienią.
Szczęśliwa lawenda- to dobrze przycięta lawenda !
Ja bojąc się jak zniosą swoja pierwsza zimę moje krzewinki postanowiłam przycinanie zostawić na wiosnę i to była bardzo dobra decyzja :)
Wobec praw natury czasami trzeba podejść z pokorą i poczekać - przyroda robi swoje nie pytając nas o zdanie :)
Te moje szare bidulki teraz wyglądają tak :
i jak jeszcze troche poczekam to będą tak duże i piekne jak reszta
muszę tylko trochę poczekać :)
Bo przyroda potrafi nas mile zaskoczyć :)
Monika dziękuje za dobre rady :)

piątek, 12 czerwca 2015

sezon w pełni :)

Z dnia na dzień robi się coraz piękniej , coraz bardziej fioletowo :)
Cieszy każdy kwiatek . Pracy coraz więcej bo i zamówień przybywa co cieszy niezmiernie . Cieszy mnie ,że chcecie mieć trochę tego fioletu i zapachu u siebie w domu , w pracy a nawet w tak ważnym dniu jak ślub i wesele :)
Kilka zdjęć dla Was :)
szkoda ,że zapachu nie mogę Wam przesłać :)

pozdrawiam lawendowo
Kinga

środa, 3 czerwca 2015

sezon 2015 -otwarty :)

tak,tak dzisiaj ścięłam pierwsze bukiety :)
pachną obłędnie :)musicie mi wierzyć na słowo .....a jeśli nie wierzycie to zapraszam :)

toast wzniesiony lemoniadą lawendową :)



pozdrawiam lawendowo
Kinga