niedziela, 22 maja 2016

pierwsze fiolety :)


Są już są , pierwsze fioleciki....
nieśmiało wychylają główki ....
całe poletko pięknie się zazieleniło po zimie a kwiatki rosną w oczach z dnia na dzień...
jeszcze dwa, trzy tygodnie i jeśli słońce dopisze
będzie morze fioletu :)
Póki co , sezon zaczął się jarmarkowo...
LAWENDOWA MANUFAKTURA w tym sezonie zmieniła logo i powstają nowe gadżety
a w pracowni powstaje coś całkiem innego , nowego : ziołowo-lawendowego :)
Premiera już wkrótce :)

I czasami tak się zastanawiam ......kiedy ja to wszystko robię ? :)
a jeszcze wymyślam wciąż coś nowego :)

najważniejsze to robić to co się kocha :)

pozdrawiam lawendowo
Kinga


niedziela, 8 maja 2016

pierwsze pąki :)

Witam majowo :)
Pogoda wreszcie zaczęła nas rozpieszczać i prace w ogrodzie ruszyły na całego :)
Moja kochana rekordzistka dzisiaj puściła pierwsze pąki ....
cieszy tym bardziej ,że to sama ją wyhodowałam :)
Ogólnie w ogrodzie pielenie, pielenie i jeszcze raz pielenie :)
Przy takim areale jest co robić i uwierzcie ,że czuje się wszystkie mięśnie ciała .....nawet te o których nie miałam pojęcia ,że istnieją :)
Zamieszkały tez u nas nowe odmiany lawendki :)
Mam już ich w sumie 15-nascie odmian :)i ciesze sie z nich jak dziecko z klocków :)
Na tych zdjęciach widać różnicę między nowymi maluchami a trzyletnią lawendą.
Wokół ogrodu powstaje tez płot ....
W sumie to już miał stać w całości ale przez nierzetelność jednego pana jesteśmy opóźnieni z pracami .Mam nadzieje ,że do końca maja zostanie skończony .
Ogólnie nabieram tempa :) sezon zbliża się wielkimi krokami a do zrobienia jeszcze mnóstwo pracy :)
Ale jest pięknie ....
pozdrawiam lawendowo
Kinga