oby ten nowy rok miał przewagę tego słodkiego :)
Najpierw trochę zaległości i tych fajnych zdarzeń :)
Przez cały listopad i połowę grudnia działo się działo :) Jak to każdego roku w tym okresie przedświątecznym .
Warsztaty, spotkania i radosne twórcze tworzenie :
pracownia pękała w szwach ....
były tez warsztaty wyjazdowe :
ogólnie było baaardzo twórczo i wesoło :)
W pracowni powstawały tez różności na prezenty :)
Ale najważniejsze chyba były warsztaty , które udało nam się poprowadzić w domach dziecka w Lesznie i Bodzewie .
Dzięki zebranym pieniążkom na aukcjach zakupiliśmy materiały na warsztaty i słodycze dla dzieci .
Atmosfera była gorąca, radosna i świąteczna .Tych emocji nie da się opisać słowami.
Dzieci przyjęły nas bardzo serdecznie a najlepszym podziękowaniem było pytanie : Pani Kingo a przyjedziecie jeszcze kiedyś ? .....pewnie, że przyjedziemy :)
to był cudny czas :)
Dziękuję wszystkim zaangażowanym w nasza akcję : tym którzy podarowali fanty i materiały, licytowali a także udostępniali > Dziękuję serdecznie .
Ale tak jak wspomniałam na początku : czasami bywa tez gorzko i smutno ...
Nasze święta nie były w tym roku wesołe
odeszła nasza Pandzia ...
trudno się z tym pogodzić ....strasznie nam jej brakuje ...
najlepszym lekarstwem na smutek jest chyba praca ...
więc oddalam się i postaram się w tym roku częściej pokazywać jej efekty :)
W Nowym Roku życzę Wam dużo zdrowia, szczęścia i radości na co dzień .
pozdrawiam lawendowo
Kinga
Wspaniałe warsztatowe spotkania:) Na pewno zapadną uczestnikom w pamięć, bo widzę, że klimat stworzyłaś również odpowiedni:)
OdpowiedzUsuńA Pandzia? Cóż! I za czworonożnym przyjacielem tęsknimy. Ale to dobrze, to tylko świadczy, że zajmował kawał naszego serducha. I to jest ważne!
Pozdrawiam serdecznie!
oj, działo się, działo:) wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuńuściski
Widać, że dzieciaki się wspaniale bawiły:) Bardzo mi przykro z powodu pupila.:(
OdpowiedzUsuńDobrze znów Cię widzieć/czytać.
OdpowiedzUsuńWspaniałe warsztaty, a radość dzieci bezcenna :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku!
na klina klin, kiedy odeszła nasza Misia bardzo szybko pojawiła się Ruda
OdpowiedzUsuńsmutno.....
KonKata
Wspaniałe widziec radosne i uśmiechnięte buzie dzieci, świetna robota!!!
OdpowiedzUsuń