Dziś kolejne anielskie gęsiareczki :)
Nie zanudzam Was tymi aniołkami ?:)
Postaram się w następnym poście pokazać coś innego :)
Gęsiareczki ubrane są w ciepłe golfiki i buciki....no bo pogoda coraz bardziej jesienna :)
A włoski mają ze wspaniałej wełenki , którą mam dzięki uprzejmości pewnej dobrej duszyczki
:)
Jeszcze raz dziękuję Ci Elu !:)
przedstawiam Wam wrzosową Irenkę i lawendową Iwonkę ...
Dziękuję za odwiedzinki i komentarze oraz przypominam o moim candy
Losowanie już wkrótce :)
Pozdrawiam serdecznie !
gina
Sliczne siostrzyczki, tak mi sie jakos rodzinnie skojarzyły :)) Jak znalazl na moja półeczkę z fioletami hihi :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIwonka najpiękniejsza:))))) Pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńte buciki mnie rozbrajają :D śliczne dziewczyny
OdpowiedzUsuńA było sobie zrobić perukę, a nie darować Ginie włóczki na anielskie główki.... ha ha.
OdpowiedzUsuńSą śliczne, jak wszystko, co robisz.
Pozdrowienia ze słonecznej ciepłej plaży.
Elka
Śliczne są te dwie dziewczynki:-)
OdpowiedzUsuńKolory, dodatki...nie, wcale nie nudzą!!!
Pozdrawiam gorąco w ten pochmurny, deszczowy dzień.
piekne :*
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te dziewczęta, a buciki taki słodkie ;o)
OdpowiedzUsuńObie są przepiękne. Obie w rewelacyjnych kolorach. Podobają mi się ich kraciaste spódniczki.
OdpowiedzUsuńPiękne razem wyglądają cudnie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne! :)
OdpowiedzUsuńPanienki cudnej urody :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne są :)
OdpowiedzUsuńOj widzę że Anielice na całego Cię pochłonęły ;)
OdpowiedzUsuńGęsiareczki piękne...mnie najbardziej zauroczyła wrzosowa Irenka choć obie podobne do siebie jak siostry :)
Ściskam cieplutko!
Rozczulające te gęsiareczki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Śliczne są;)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te Twoje laleczki. Są prze przesłodkie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pomysł na laleczki gęsiareczki , są urocze i naprawdę mają gąski . Szczególnie ta wrzosowa coś ma w sobie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Yrsa
Bardzo ładne, calutkie, każdy szczególik. Bardzo mi się fiolety ostatnio podobają więc trafilaś w moj gust... I te słodkie pantalony i te opaseczki i te buciaki ...
OdpowiedzUsuńGesiareczki...slodkie jak z ksiazeczki dla dzieci o tamtych czasach, kiedy to jeszcze gaski sie pasalo :)
OdpowiedzUsuńSliczne kolory sobie wybralas no i ten bujny wlos ;) super
cudowne są Twoje anioły, takie uduchowione... zostawiam komentarz i ... wracam do szalenie ciekawej i bajecznie kolorowej lektury ANIELSKIEJ :)
OdpowiedzUsuńObie cudne w moich ukochanych fioletach. Piękne
OdpowiedzUsuńSą prześliczne! Nie zanudzasz, pokazuj jak najwięcej takich anielic!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
ale fajne dziewuszki w tych uroczych polarka, ale skąd wytrzasnęłaś te gąski???
OdpowiedzUsuń