Tak jak tęskniłam za słońcem jak moja lawenda tak upały tropikalne źle znoszę .
Całe szczęście w mojej chałupce jest znośnie i popijając lemoniadę przy szumie wentylatora ,można jakoś przetrwać :)
Z racji tego ,że pokój jeszcze się suszy po powodzi w domu panuje hmmm ...dość spory "artystyczny nieład " :)
Prace twórcze przeniosłam do kuchni razem z dużym stołem i działam :)
Grunt to dobra organizacja :)
A co nowego ?
W sumie nic ......tylko trochę inaczej ...
tworzę moje sielskie lampiony ....
i świece ...
I tak siadam czasami z kawą w wolnej chwili i przeglądam moje ulubione czasopisma i marzę ......
bo jakby nie patrzeć : to mam takie trochę sielskie życie :)
Planów pełna głowa , zapał i chęci są ....byle sił i środków starczyło :)
I pomyśleć ,że kiedyś chciałam mieszkać w dużym mieście :)
Pozdrawiam Was lawendowo
Kinga
ps. dziś na warsztacie fusetki :)
Lampiony i świece są przecudne! Czy można gdzieś skorzystać z przepisu na ich zrobienie?
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że nie zamieszkałaś w dużym mieście ;-)
Pozdrawiam ciepło
te świece to wynik pasji i doświadczeń :)
Usuńa przepis można poznać na moich warsztatach :)
tez nie żałuję wyprowadzki z miasta :)
nie wyobrażam sobie teraz innego życia :)
pozdrawiam serdecznie
Cudowne lampiony i świece!
OdpowiedzUsuńA myśli o dużym mieście już dawno porzuciłam - teraz im ciszej i bliżej natury, tym lepiej.
Cieplutko pozdrawiam :)
Przeurocze lampiony i świece.Upał też jest u mnie.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) dużo radości sprawia mi ich tworzenie :)
Usuńu nas zaczyna gdzieś obok grzmieć ...mam nadzieje ,że choć trochę popada
przepiękne świece! zaczarowałaś w nich lato :)
OdpowiedzUsuńtak ,można wspominać lato nawet zima przy ich blasku :)
UsuńNo i co mam powiedzieć? Że piękne? Bo piękne...
OdpowiedzUsuńU mnie też gorąco, hrehre!
dochodzę do perfekcji :)
Usuńu nas gdzieś obok już grzmi .....może to u Ciebie ?
I tam, popierdziało i poszło, ale trochę popadało i jest przyjemnie chłodno.
UsuńŚwiece i lampiony przepiękne! Świetnie wyglądaj z suszonymi kwiatami.
OdpowiedzUsuńUczestniczyłam kiedyś w warsztatach tworzenia świec. Fajna zabawa:)
Pozdrawiam!
Cudowne:)))
OdpowiedzUsuńAleż cudne- wszystkie!
OdpowiedzUsuńŚwiece przepiękne, na pewno znaj wielu chętnych na ich posiadanie, zatem nie przyzwyczajaj się za bardzo ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
Są po prostu cudowne!!! I niech te sielskie życie trwa jak najdłużej!!!
OdpowiedzUsuńbuziaki
super swieczki,rewelacja
OdpowiedzUsuńGIVEAWAY / CANDY na blogu - ciepło zapraszam ;)
Niesamowite!
OdpowiedzUsuńI żeby to sielskie życie trwało do końca świata :-)
OdpowiedzUsuńPiękne świece... zakochałam się w nich :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Piękne świece, zamknęłaś (zatrzymałaś) w nich lato :)
OdpowiedzUsuńśliczne te swiece
OdpowiedzUsuńCudne na jesienne wieczory....Będą przypominać ciepłe dni...Pozdrawiam pa
OdpowiedzUsuńtak, taki pamiętnik z wakacji :)
OdpowiedzUsuńzapraszam Cie do posta poniżej i kontaktu na maila :)
Jakie śliczne, zaczarowały mnie swoim pięknem.
OdpowiedzUsuńPrześliczne lampiony, taki wakacyjny pamiętnik pięknych chwil/ Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtak, tez lubie tak o nich myśleć :)
Usuńpozdrawiam serdecznie Jolu :)