wtorek, 17 czerwca 2014

projekt- lawendowa manufaktura

trzy ,dwa,jeden zero .....
manufaktura ruszyła pełnym rozpędem :)
od podstaw ,od ziemi ..... zasadziliśmy nasza małą Prowansję :)
W maju przyjechały sadzonki i 1200 roślinek znalazło się w ziemi .

Czego chcieć więcej ? Teraz słońca ,żeby rosło :)
Zdjęcia przedstawiają etapy naszej pracy ...... jeszcze rok temu rosło tu zboże i trawa ....


pozdrawiam gości i zapraszam do obserwowania ...... będzie się działo :)
gina

2 komentarze:

  1. ooo...jak ja Tobie zazdroszczę tego lawendowego pola już nie mogę się doczekać pełnego rozkwitu...powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. OOO, jak pięknie! Nie wiedzialam, że u nas też tak można jak w Prowansji, mam nadzieję, że będzie rosło, będą cudne krzaczyska liliowe, pachnące jak niebo:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedziny i zostawione słowo :)