manufaktura ruszyła pełnym rozpędem :)
od podstaw ,od ziemi ..... zasadziliśmy nasza małą Prowansję :)
W maju przyjechały sadzonki i 1200 roślinek znalazło się w ziemi .
Czego chcieć więcej ? Teraz słońca ,żeby rosło :)
Zdjęcia przedstawiają etapy naszej pracy ...... jeszcze rok temu rosło tu zboże i trawa ....
gina
ooo...jak ja Tobie zazdroszczę tego lawendowego pola już nie mogę się doczekać pełnego rozkwitu...powodzenia :)
OdpowiedzUsuńOOO, jak pięknie! Nie wiedzialam, że u nas też tak można jak w Prowansji, mam nadzieję, że będzie rosło, będą cudne krzaczyska liliowe, pachnące jak niebo:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń